Hey Hay Guys
Ostatnimi czasy z przymusu z tytułu demokracji obywatelskiej wszechobecnej nawet wśród nastolatków jestem skazana na całodobowe oglądanie/słuchanie kanału Eska TV. Ok. Lubię Eskę. Tylko jest tam taki mały problem. Otóż zacznijmy od tego, że jakiś czas temu w radiu i telewizji pojawiła się piosenka Sarsy Markiewicz ‘’Naucz mnie’’. Pierwsza reakcja: no no fajna melodia wpada w ucho. Druga reakcja, kiedy usłyszałam tekst w całości: no nie ma tam jakiegoś większego sensu, ale melodia nadal fajna, więc spoko. Trzecia reakcja, kiedy puszczali tą piosenkę w radiu już któryś raz: ‘’jutro znowu gonić biec latać ponaaad, ile sił mam krzyczę to ja, ej weź się ogarnij, stop, skończ. Czwarta reakcja, kiedy co trzecia piosenka na Esce przez ostatni tydzień to właśnie ‘’Naucz mnie’’: Przełączcie to! Zabij zanim złoży jaja!
Więc tak. Na tę chwilę rzygam tą piosenką. Czy jest ktoś oprócz mnie kto nie widzi w niej nic wartościowego? Bo po dłuższym zastanowieniu to każdy wers jest o czymś innym, jeden napisała chyba zdesperowana kobieta, jeden napisała babka, która chce żeby facet ją zmienił, a jeden jakaś laska, która pozbierała się po okropnym bólu z niewiadomo czego. To się nijak nie trzyma razem!!!
Hmm, to tyle w tym temacie. Lżej mi na sercu, kiedy zrzuciłam z siebie te okropne myśli.
Byebye :*
Pani Bloom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz