Lubię oglądać ,,Naruto" i wiem, że jestem na to za stara, trudno. Jednak jak się spojrzy z innej perspektywy niż ,,głupia chińska bajka", ,,bajeczki dla dzieci" itp. to tak naprawdę nie jest to takie głupie. Podoba mi się, że jest tam tak dużo, różnych bohaterów i każdy ma swoją historie. Normalnie można by było o każdej postaci dopisać nową oddzielną opowieść. Może dlatego jest tak dużo fillerow. Fillery... nie chce ich hejtować, jak to dużo ludzi robi. Oczywiście są słabsze niż odcinki oparte na mandze, niektóre były kompletnie durne, ale były też takie co można się było uśmiać. ,,Naruto" to jeden z nielicznych filmów animowanych i w ogóle filmów, na którym miałam łzy w oczach. Wiem, że to głupie, przecież to tylko rysunkowe postaci ale okrutny Kishimoto uśmierca tyle wspaniałych bohaterów i też niektóre inne wątki były naprawdę smutne.
Często fani Naruto zadają sobie pytanie ,,a Ty kogo lubisz najbardziej?" i tu zaczyna się problem. Jak z tylu mniej i bardziej ciekawych, barwnych postaci wybrać jedną ulubioną? Ja mam trzy postacie na podium i nawet te trzy ciężko wybrać z takiej ilości charakterów.
Numer 1 to Kakashi Hatake.
Dlaczego? Bo ogólnie go uwielbiam za to jaki jest. Jest potężnym jounninem, nawet zanim dostał sharingana był uzdolnionym shinobi i zawsze gdy się pojawia w scenie wiem, że jak jest Kakashi to wszystko będzie ok. xD Podoba mi się jego obsesja na punkcie tych zboczonych książek, które pisze Jirayia. Jest inteligentny, szybki, zna mnóstwo technik, w końcu jest znany jako Kopiujacy Ninja. W młodości, po śmierci swojego ojca stał się trochę wkurzający, a los jego towarzyszy był mu obojętny podczas misji, ale potem się ,,naprawił'' i mimo wszystko nadal uważam go za moją ulubioną postać z całej serii. Podoba mi się też jego tajemniczy, typowo w stylu NINJA wygląd- maska wiecznie zakrywająca twarz, opaska zasłaniająca sharingana i bliznę na oku...To sprawia, że bohater jest jeszcze bardziej interesujący. Podoba mi się, że zachował sobie niektóre cechy i poglądy przyjaciela, gdy ten umarł. Kakashi jest spóźnialski, ceni sobie współpracę, dba o przyjaciół, jego główną naturą czakry jest błyskawica (sam stworzył takie techniki jak chidori i raikiri), przywołuje psy, jest kapitanem drużyny 7 (Naruto, Sakura, Sasuke), należał do ANBU, jego mistrzem był Minato Namikaze.
,,W świecie ninja, ci którzy nie przestrzegają zasad to śmiecie. Ale Ci, którzy nie dbają o swoich przyjaciół, są gorsi od śmieci."
Następne miejsce zajmuje Jiraiya (Ero-sennin).
Normalnie go kocham. Był silny, odważny, bohaterski, przyjacielski, po prostu dobry, zabawny i można tu wypisywać tony dobrych cech. Mimo tego, że często dopisuje mu poczucie humoru i był zboczeńcem, to wiedział kiedy się opanować i potrafił się wtedy zachowywać poważnie. Był wspaniałym nauczycielem, nauczał wiele dzieciaków, które wyrosły później na potężnych shinobi (Minato, Konan, Yachiko, Nagato, Naruto). Był wraz z Orochimaru i Tsunade jednym z trzech legendarnych sanninów. Jiraiya przywoływał ropuchy, znał wiele technik, w połowie opanował tryb mędrca, był bardzo silny. Pisał, szczególnie książki erotyczne, ale napisał też powieść o przygodach shinobi, którego imię otrzymał Naruto. Jiraiya był ojcem chrzestnym Naruto. Śmierć Jirayi, to jak umiera i późniejsze sceny, gdy Naruto dowiaduje się o jego śmierci były dla mnie najsmutniejszymi scenami ze wszystkich odcinków. Jiraiya był świetny i wydaje mi się, że jest trochę podobny z charakteru do Naruto.
,,W całym swoim życiu tylko 2 razy otarłem się o śmierć. Za pierwszym razem skończyłem z połamanymi sześcioma żebrami, obiema rękami oraz z poważnie uszkodzonym kilkoma wewnętrznymi organami. To było wtedy gdy chciałem podejrzeć dziewczynę w kąpieli ale Tsunade wybiła mi ten pomysł z głowy. Drugi raz zaś... wydarzył się gdy trenowałem z Naruto i uformował się czwarty ogon...".

No i 3 miejsce zajmuje Shikamaru Nara

Jest okropnie inteligentny, to chyba najmądrzejsza postać z całej serii. Jest w wieku Naruto, razem z Ino i Chojim należał do drużyny 10 i w trójkę tworzyli nową formację Ino-Shika-Cho. Taką samą formację tworzyli wcześniej ich ojcowie, którzy się ze sobą przyjaźnili. Shikamaru, Ino i Choji według mnie są najlepiej współpracującą i rozumiejącą się drużyną. Ich kapitanem był Asuma, z którym Shikamaru bardzo się zżył i często razem grywali w shogi (Asuma nigdy nie wygrał) Śmierć Asumy bardzo go załamała, bardzo smutne to były odcinki ;O. Shikamaru później traci również swojego ojca. Szkoda mi go ;c. Shikamaru na ogół jest leniwy, znudzony, wszystko go denerwuje, nie chce mu się wysilać i walczyć. Posługuje się technikami swojego klanu, czyli technikami cienia. Jest świetnym strategiem i przywódcą. Zdaniem Asumy i moim byłby idealnym Hokage, miałby mój głos :D
,,Podeszliście do żywych zbyt lekceważąco. Fakt, macie teraz nieśmiertelne ciała i jesteście silniejsi niż za życia. Ale my ciągle walczyliśmy z czymś o wiele potężniejszym. Z wrogiem zwanym "przyszłością". Duchy z przeszłości nie mają przy nim szans''.

Moja ulubiona technika?
Rasengan ;3
Ulubiony parring?
Shikatema
Ulubiony członek Akatsuki?
Itachi Uchiha
Ulubiona zła postać?
Orochimaru
Myślę, że to koniec. Może jeszcze kiedyś wrzucę coś związanego z Naruto.
Papa!
Pani Depp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz