Oscary...Dzisiaj odbywa się 88 gala rozdania Oscarów. Wielcy kinomaniacy kibicują swoim ulubionym aktorom, reżyserom, filmom...W internecie huczy o Oskarze dla Leonardo DiCaprio...
Ale nie o tym mowa.
Zastanawiam się, czy tacy aktorzy czują jakieś emocje, stres, podniecenie...przed i podczas gali...
Czy zależy im na wygranej, a może niezbyt się tym przejmują...
Może wcale im nie zależy na tej statuetce, zarabiają mnóstwo pieniędzy to już mają gdzieś takie nagrody..
Czy inni aktorzy kibicują swoim kolegom...
W ogóle, czy wśród takich osób istnieje coś takiego, jak prawdziwa przyjaźń...
Czy odczuwają zazdrość, gdy wygra ktoś inny, albo gdy nie zostają nawet nominowani...
???
Ciekawe...
Jak się ma swoich idoli,tak jak ja, to w ogóle ciekawie byłoby poznać swoich ulubieńców, jakimi są ludźmi, co czują, co robią na co dzień...
Jestem za stara na takie rozkminy, ale cóż na to poradzę...?
Pani Depp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz